Skip to main content

5 dz. oktawy Narodzenia Pańskiego - Rozważania

Bóg swoją łaska zradza w nas pragnienie czystości.
... Wierność Prawu Bożemu była dla prawdziwego Żyda sprawą najważniejszą. Nie dziwi zatem, iż troska o cześć oddawaną Bogu była traktowana jako główny motor życia i działania. W tym znaczeniu Żydzi faktycznie byli, są i zapewne jeszcze długo będą bardzo pobożni. Niejako kością niezgody staje się jednak osoba Boga, a dokładnie, kogo uznajemy za Boga? W centrum życia chrześcijanina stoi Jezus Chrystus, w którym wyznajemy prawdziwego Boga, Mesjasza i Pana. Co więcej, to przez Niego "w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca" (Ef 2,18). Nie powinien zatem nikogo dziwić fakt, że pragniemy oddać Bogu nie tylko "pierworodnych płci męskiej"» - jak w Starym Tesamencie - ale wszystkie znane nam osoby, istoty, zjawiska i rzeczy, którymi nas w ziemskim życiu obdarza.
Bóg pociąga nas ku sobie i uczy, jak mamy z nim rozmawiać, jak Go uwielbiać, jaką cześć Mu oddawać. Nie wymaga od nas darów czy ofiar ponad nasze możliwości. Możemy na wzór Maryi i Józefa "złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie", tzn. rzeczy z pozoru małe, wręcz nieistotne dla świata, ale piękne przed Bogiem, bo czyste, pokorne i takie jak On, święte.
Czytamy, także iż "żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon (...) sprawiedliwy i pobożny, (...) a Duch Święty spoczywał na nim". Warto na to zwrócić uwagę, bo chociaż użyty tu został czas przeszły, nie powinniśmy się zamykać w jego formule, gdyż w każdym czasie i w każdym miejscu na ziemi Bóg może mieć (i zwykle ma) swoich wybranych. Przez nich ujawnia współczesnym wielkie i małe tajemnice swojej Opatrzności. Czy wierzysz, że jesteś w tych planach? Czy dopuściłeś do siebie myśl, że to właśnie Ty jesteś tym sprawiedliwym człowiekiem, któremu "Duch Święty objawił, że (...) zobaczy[sz] Mesjasza"? Jeżeli te słowa jakoś docierają so Ciebie, nie uciekaj przed nimi, gdyż Bóg swoja łaską uzdalnia Cię do czystości słów, myśli i pragnień, żebyś i ty "za natchnieniem (...) Ducha przyszedł do świątyni". Po co? No cóż, dowiesz się, ale wpierw przyjdź do Jezusa!
Narodzenie Pańskie, 5. dzień oktawy  ***
Łk 2, 22-35, Rok A ***